Szanowna pani Dyrektor, Drodzy nauczyciele, wychowawcy i pracownicy Szkoły którą zwiemy Budowlanką.
W imieniu Samorządu szkolnego chciałbym przekazać Państwu kilka ciepłych słów od nas- czyli uczniów, czyli tych dla których co rano wstajecie a wieczorami szukacie materiałów, abyśmy lepiej zrozumieli dany temat.
Bo oczywiście w Budowlance nie jest tak jak w znanym dowcipie:
Kiedy to uczeń pyta innego ucznia „czy wasza nauczycielka też mówi sama do siebie?”
„nie, co ty – nasza wierzy, że my jej słuchamy”
Zamiast tradycyjnych życzeń opowiem Państwu historię. O szkole gdzieś tam za górami lasami…
Tam zawód nauczyciela cieszy się poważaniem społecznym oraz dużym prestiżem . Dostanie się na pedagogikę jest w tej krainie trudniejsze niż na prawo lub medycynę. Przyszli nauczyciele przechodzą przez wielostopniową selekcję, zanim będą mogli pracować w szkole. Do placówek trafiają zatem wyłącznie najlepsi z najlepszych, którzy są doskonale przygotowani merytorycznie oraz mają w sobie powołanie i pasję. Nauczyciel pracuje 4 godziny dziennie. Poza tym musi on również poświęcać 2 godziny tygodniowo na rozwój zawodowy. Szkolenia oraz kursy są całkowicie finansowane przez państwo.
Rok szkolny trwa od połowy sierpnia do końca maja z przerwą jesienną, świąteczną oraz zimową.
Praca nauczycieli nie jest rygorystycznie kontrolowana, ponieważ nie ma inspektorów ani kuratorów oświaty. Wszelkie formy dozoru nad pedagogami zostały zlikwidowane w latach 90. ubiegłego wieku. Nauczyciele sami wybierają materiały dydaktyczne (w tym podręczniki), sposób przekazywania uczniom wiedzy oraz ich oceniania. Nie istnieją również harmonogramy zajęć, których bezwzględnie należy się trzymać. Klasy są maksymalnie 20 osobowe i każdemu nauczycielowi pomaga nauczyciel wspomagający.
Szkoła gwarantuje zdrowe odżywianie na szkolnej stołówce, oczywiście całkowicie bezpłatne - finansowane przez państwo…
I tu koniec opowieści – jest to rzeczywiście szkoła za górami lasami, ale istnieje tylko że w Finlandii…
Więc w imieniu uczniów naszej kochanej Budowlanki życzę Państwu doczekania takiego systemu edukacji, takiego odbioru społecznego i takiego wynagrodzenia finansowego jak u naszych niedalekich sąsiadów.
Jednak dzisiaj kłaniam się nisko w podziękowaniu za cierpliwość, za poczucie humoru, za wiedzę i sposób jej przekazywania oraz stymulowanie nas do rozwoju.
Życzę jednocześnie satysfakcji z wykonywanego zawodu, bo jak mawiał Arystoteles wszyscy ludzie z natury łakną wiedzy i wbrew pozorom my uczniowie też.
Zamiast symbolicznego kwiatka samorząd uczniowski przygotował dla Państwa słodki poczęstunek na który serdecznie zapraszamy po akademii, szczególnie że w każdym ciasteczku znajdziecie ukrytą naszą wdzięczność i serce.
Dziękuję za uwagę.
Zobacz więcej:fotorelacja